27 March 2018

Natalia

Jak ja uwielbiam jak mi się trafiają nieustraszone i pomysłowe klientki! Natalii zamarzyła się sesja w magicznym zimowym wydaniu. I tak od słowa do słowa, zrodził nam się pomysł na czarną koronkę, bordowy tiul i wianek z czarnych róż. Mimo tego, że śniegu było już nie za wiele, pogoda nas przemiło zaskoczyła i trafiłyśmy na cudownie oszronione trawy i drzewa! Sceneria po prostu wymarzona do naszej sesji! Spotkałyśmy się u Doroty, prawdziwej czarodziejki od wyglądu! Wystarczyło kilka słów a ona już miała wizję jaki makijaż będzie pasował. Pędzle chodziły jak szalone i po chwili Natalia była gotowa! Jeszcze tylko włosy i mogłyśmy ruszać. Natalia wyglądała nieziemsko!  Do tego pozowała jakby było co najmniej 20 stopni :D Ach, wyszło przepięknie! Zdecydowanie ta sesja wylądowała w moich ulubionych! ♥ 
Dziękuję Natalia! :* 






















No comments:

Post a Comment